Michał Jarliński, aktualny mistrz Polski w kategorii 75 kg, od 21 marca przebywa w Brazylii z kadrą narodową seniorów, przygotowując się do startu w Pucharze Świata.
Ostatnie dni przed wylotem do Brazylii reprezentacja Polski w boksie spędziła w Centralnym Ośrodku Sportu – Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Spale, szlifując formę.
– Pierwsze dni jeszcze przycisnęliśmy – mocne biegi, trochę sparingów. W dniu wylotu udało nam się z nim porozmawiać o emocjach, planach i oczekiwaniach związanych z debiutem na amerykańskim kontynencie.
– Czuję euforię, szczęście i dumę, że mogę jechać na inny kontynent i reprezentować Polskę – mówi Michał Jarliński. Jak podkreśla, dodatkową motywacją była wiadomość, że boks pozostanie w rodzinie olimpijskiej. – To dodatkowo dołożyło adrenaliny. Teraz każda walka będzie walką o punkty w Pucharze Świata w Brazylii – dodaje z entuzjazmem.
Zawodnik nie krył radości z powrotu boksu na Igrzyska Olimpijskie w Los Angeles w 2028 roku. – Cieszymy się bardzo całą kadrą. Chociaż my już wiedzieliśmy, że boks wróci – nikt nie wierzył, że takiej dyscypliny mogłoby zabraknąć na olimpiadzie.
Przed nim trzy lata wytężonej pracy: – Teraz bardzo ważne są te trzy lata, żeby zbierać punkty i pojechać do Los Angeles po medal!
Dla Jarlińskiego będzie to pierwsza walka w Brazylii.
– Pierwszy raz i mam nadzieję, że to będzie szczęśliwy raz – mówił z uśmiechem przed wylotem. Długa podróż i zmiana stref czasowych to nowe wyzwanie, ale mistrz Polski podchodzi do tego optymistycznie:
– Nigdy tak daleko nie leciałem, ale cieszy mnie, że mamy czas na aklimatyzację w Foz do Iguaçu i regenerację przed tak ważnym turniejem. Jetlag zejdzie z nas i będziemy gotowi.
Trener kadry narodowej seniorów Grzegorz Proksa zaplanował ponad tygodniowy okres aklimatyzacji i obóz przygotowawczy w Brazylii.
– Cieszy nas to, bo gdybyśmy mieli boksować zaraz po wyjściu z samolotu, organizm na pewno by to odczuł – przyznaje Jarliński.
Jak podkreśla, forma jest już wypracowana:
– Teraz chodzi o świeżość i głód walki! Trzymajcie kciuki za całą reprezentację! Mamy nadzieję na udany start i jak najlepsze wyniki!