Polska Liga Boksu: Jakub Straszewski – jesteśmy kandydatem do tytułu Mistrzów Polski

Po dwóch zwycięstwach po 14:4 KB Legia Warszawa prowadzi w tabeli Polskiej Ligi Boksu. – Od początku sezonu potwierdzamy, że jesteśmy kandydatem do tytułu Mistrzów Polski – mówi Jakub Straszewski, który ma na koncie dwie wygrane walki w kategorii 85 kg.

Legioniści pokonali Imperium Boxing Wałbrzych i KKB Rushh Kielce, a Indywidualny Mistrz Polski Jakub Straszewski wygrał z Dawidem Tkaczem i Dawidem Kruczkowskim.

– Miło mi było za każdym razem przypieczętować sukcesy drużyny, bowiem zdobywałem punkty na 10:4. Duże emocje towarzyszyły drugiemu spotkaniu, gdyż dzień wcześniej była druga rocznica śmierci mojego Taty. To była dla mnie bardzo mocna walka w głowie – powiedział Jakub Straszewski.

Oprócz niego, po dwie wygrane zanotowali już: Nikolas Pawlik 55 kg, Bartłomiej Rośkowicz 65 kg, Rami Kiwan 75 kg, Alexey Sevostyanov 90 kg, Oskar Kopera +90 kg.

– Skład mamy stabilny, żadnych zmian w dwóch pierwszych kolejkach, ale na pewno roszady się pojawią. Jeśli chodzi o Rushh Kielce, spodziewałem się trochę innych nazwisk w niektórych kategoriach. Niekoniecznie myślałem, że przyjadą wielkie nazwiska, choć szkoda, iż zabrakło ich na Bemowie – stwierdził pięściarz pochodzący z Włocławka.

Jak wcześniej Jakub Straszewski radził sobie z Dawidem Tkaczem i Dawidem Kruczkowskim. – Z Dawidem Kruczkowskim znamy się z kadry, sparowaliśmy ze sobą, ale walki oficjalnej dotąd nie było. Styl robi walkę na dobrą sprawę, a obaj to chłopaki z charakterem i z nimi ciężko się boksuje. Natomiast porównując, zdecydowanie ciężej było z Kruczkowskim – dodał.

Jakub Straszewski jest już na zgrupowaniu reprezentacji Polski w COS OPO w Spale, potem czekają go mecz ligowy Legii z Concordią Knurów i start w Pucharze Świata – Memoriale Feliksa Stamma w Warszawie.

– To będzie czas obfitujący w treningi i pojedynki. Dużo będzie się działo, a ja chyba wolę skupiać się na pojedynczych wyzwaniach. Natomiast już tyle lat w tym jestem, że to żadne zaskoczenie i po prostu podchodzę do tych rzeczy profesjonalnie. Będę gotowy na każdy sprawdzian – przyznał Jakub Straszewski.