Mistrzyni Europy Kadetek Oliwia Czerwińska: wykorzystałam wszystkie atuty

- Przeważałam pod względem kondycyjnym i szybkościowym, a na pewno moje warunki fizyczne także dawały mi duży atut w walkach – mówi Oliwia Czerwińska (kat. 75 kg, Wda Świecie), złota medalistka Mistrzostw Europy Kadetek w Sofii.

W decydujących walkach turnieju w Bułgarii Oliwia Czerwińska w półfinale wygrała wysoko na punkty z Rumunką Marią Cimpoeru, a w finale pokonała przed czasem Serbkę Żeljanę Amidzić.
 
- Pierwsza walka była dla mnie bardzo stresująca, ponieważ czekałam na nią tydzień. Stresujące było czekanie, ale też w samej walce można było zauważyć pewnego rodzaju zdenerwowanie w moich poczynaniach. Napierałam na Rumunkę ciosami, do tego dużo zwodów, zakroków. Lewy prosty miał utrzymać Cimpoeru w dystansie. Rywalka bardzo mocno zaczynała rundy, ale potem wyraźnie słabła – opowiadała nowa Mistrzyni Europy Kadetek.
 
16-letnia Oliwia Czerwińska przyznała, że w pojedynku finałowym z Serbką Amidzić stres był trochę mniejszy.
 
- W pierwszej rundzie mocno na mnie ruszyła, ale z każdą kolejną słabła, a moje uderzenia były bardziej precyzyjne. Serbka była mańkutką, więc zadawałam dużo prostych ciosów i starałam zachodzić ją w lewo. Była liczona w 3 rundzie 2-krotnie i sędzia zakończył pojedynek. Rumunka również była liczona 2 razy - w drugiej i trzeciej rundzie – powiedziała triumfatorka ME, która w klubie Wda Świecie trenuje najczęściej z Jagodą Karge, medalistką Mistrzostw Świata i Europy Seniorek.
 
W reprezentacji Biało-Czerwonych Oliwia Czerwińska trenowała pod okiem Tomasza Winiarskiego i Krzysztofa Góreckiego.
 
- O moich rywalkach nic wcześniej nie wiedziałam i kompletnie nie spodziewałam się takiego sukcesu. Natomiast wszyscy trenerzy – w klubie i kadrze narodowej – bardzo we mnie wierzyli i liczyli, że zdobędę złoto. Nigdy nie startowałam w takiej imprezie, to był mój debiut w ME i jednocześnie w zawodach zagranicznych. Tym bardziej cieszę się ze zwycięstwa – dodała.
 
Oliwia Czerwińska trenuje boks ponad 3 lata. Mieszka w Laskowicach oddalonych o 10 km od Świecia. Na co dzień uczy się w Zespole Szkół Ponadpodstawowych w Świeciu w technikum logistycznym.
 
- Zanim pojechałam na Mistrzostwa Europy miałam stoczonych 11 walk, 8 wygranych i 3 porażki. Dziś mój bilans to 10-3. Każdą wolną chwilę poświęcam na treningi, bo wiem, że dziewczyny z niektórych krajów mają znacznie większe doświadczenie. Wiem, że Rosjanki, z którymi boksowały moje koleżanki z kadry, miały dużo więcej pojedynków – przyznała.
 
W krajowych zawodach Oliwia Czerwińska wywalczyła złoto i brąz Mistrzostw Polski oraz złoto Międzynarodowych Mistrzostw Śląska i srebro na Pucharze Polski.
 
- Dopiero zaczynam przygodę z pięściarstwem i zobaczymy jak ułoży się moja sportowa przyszłość. Jeśli będzie okazja związać się na dłużej z boksem, jak najbardziej będę na tak – stwierdziła pięściarka Wdy Świecie.
 
 

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.