Wojciech Bartnik: ostre tempo do kwalifikacji olimpijskich

- Narzuciliśmy sobie ostre tempo, zawodnicy ciężko pracują na zgrupowaniach, a przed nimi jeszcze turnieje międzynarodowe. Wszystko po to, by w wysokiej formie przystąpić do kwalifikacji olimpijskich podczas Igrzyskach Europejskich w Polsce – mówi Wojciech Bartnik, trener naszej reprezentacji.
 
Po meczach z Czechami w Łomży w ramach Suzuki Boxing Night 20 oraz wyjazdowym z Irlandią, Biało-Czerwoni pod wodzą brązowego medalisty olimpijskiego z Barcelony kontynuują przygotowania pod kątem Igrzysk „Paryż 2024”.
 
- Od 27 marca będziemy przebywać w COS OPO Giżycko, skąd pojedziemy do Kowna na turniej im. Algirdasa Socikasa. Chciałbym tam zabrać liczną, 12-osobową grupę bardzo wartościowych i jednocześnie młodych zawodników – po-wiedział trener Wojciech Bartnik.
 
Następnie polscy bokserzy, w tygodni przedświątecznym, trenować będą w COS OPO Cetniewo im. Feliksa Stamma we Władysławowie.
 
- Po Wielkanocy, w dniach 12-13 kwietnia, kadrowicze mają zaplanowane badania w COMS w Warszawie, a 14 kwietnia walczyć będą na gali Suzuki Boxing Night 21 w Rypinie – dodał szkoleniowiec.
 
Z Rypina reprezentanci Polski pojadą na blisko kilkunastodniowe zgrupowanie do Niemiec.
 
- Będziemy trenować i sparować ze znakomitymi pięściarzami ze Stanów Zjednoczonych, Niemiec i innych krajów. Bardzo potrzebujemy takich obozów – uważa Wojciech Bartnik.
 
Po Berlinie nasi bokserzy przeniosą się do Czech. – Najpierw treningi z miejscową kadrą, a po nich będziemy walczyć w turnieju w Usti nad Łabą. Tak wygląda plan na najbliższe tygodnie. Sporo jeszcze czasu pozostanie do olimpijskich kwalifikacji podczas Igrzysk Europejskich – zaznaczył selekcjoner naszej reprezentacji.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.