MISTRZOSTWA EUROPY: ELŻBIETA WÓJCIK Z MEDALEM!

Po zdobyciu brązowego medalu Igrzysk Europy w Mińsku, dziś Elżbieta Wójcik (75kg) zapewniła sobie miejsce na podium Mistrzostw Europy w Alcobendas. W ćwierćfinale pokonała Francuzkę Davinę Michel 3:2 (29-28, 30-27, 30-27, 28-29, 28-29). Coraz bliżej medalu jest także Kinga Szlachcic (60kg). Pechowo odpadła Sandra Drabik (51kg).

- Spodziewałam się trudnej walki, bo to mój pierwszy występ w hiszpańskim turnieju. Najważniejsze, że odniosłam zwycięstwo i jestem dalej w grze. O moim sukcesie zadecydował narożnik. Trenerka Karolina Michalczuk przekazywała mi cenne wskazówki - cieszyła się Elżbieta Wójcik (KB Karlino), która – w ocenie sędziów – wygrała niejednogłośnie każdą z trzech rund. Dla jej rywalki to był drugi pojedynek, wcześniej zwyciężyła 4:1 Węgierkę Timeę Nagy.

O finał nasza reprezentantka będzie walczyła w piątek 30 sierpnia ze Szwedką Love Holgersson, która dziś wygrała 4:1 z Serbką Mileną Matović.

Niecałe pół roku temu z Mistrzynią Francji poradziła sobie również Agata Kaczmarska w ćwierćfinale Młodzieżowych ME w Rosji. W Alcobendas lepsza od Daviny Michel okazała się również Elżbieta Wójcik, która dołączy do swej bogatej już kolekcji następny medal, pytanie jakiego koloru? Wcześniej bokserka z Karlina wywalczyła m.in. złoto Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w 2014 roku oraz w tym samym sezonie złoto Młodzieżowych MŚ i ME.

W niedzielę w Hiszpanii do ćwierćfinału awansowały Natalia Rok (54kg) i Aneta Rygielska (64kg), a w poniedziałek dołączyły do nich Kinga Szlachcic (60kg).

W pierwszej serii walk 1/8 finału Kinga Szlachcic nie dała szans Chorwatce Mariji Malenicy 5:0 (29-28, 30-26, 30-27, 29-28, 30-27). O medal powalczy w środę z jedną z faworytek, medalistką MŚ i ME Turczynką Semą Caliskan, która dość łatwo rozprawiła się z Ukrainką Hanną Okhrei (30-27 na kartach każdego sędziego).

Wieczorem utytułowana Sandra Drabik (na koncie po 2 srebrne medale Mistrzostw i Igrzysk Europy) rywalizowała o wejście do ósemki z Francuzką Wassilą Lkhadiri, która na najniższym stopniu podium ME stanęła w 2014 roku. W tym pojedynku górą niestety była Francuzka, ale jej zwycięstwo minimalne – 3:1 (29-28, 29-28, 29-28, 28-29, 28-28). U 4 sędziów pierwszą i drugą rundę wygrała Polka, a o wszystkim przesądziła ostatnia runda, w której wszyscy punktowali dla Lkhardiri. Niezwykle pechowa porażka Sandry Drabik, na którą w środę już czekała Serbka Nina Radovanović – polska zawodniczka wygrała z nią w lutym na turnieju w Sofii.

Jutro walki w 1/8 finału stoczą kolejne nasze dwie doświadczone i utytułowane pięściarki – Sandra Kruk (57kg) oraz Karolina Koszewska (69kg), która niedawno triumfowała w Igrzyskach Europy w Mińsku.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.