Kajetan Bajzert: najtrudniejszy był finał z Borysem Płachtą

- W turnieju “Dracula Open” najtrudniejszy był finał z Borysem Płachtą, kolegą z reprezentacji – mówi Kajetan Bajzert, zwycięzca rywalizacji kadetów w kategorii 80 kg w rumuńskim Ploeszti.
 
Po wygranych w Czarnogórcem Mihailo Milovicim i zawodnikiem gospodarzy Andrei Iofciu, w decydującej walce spotkali się Kajetan Bajzert (Zagłębie Konin) pokonał Borysa Płachtę (Pomorzanin Toruń) 4:1.
 
- Po dwóch dobrych i zwycięskich pojedynkach, szczególnie półfinałowym z bokserem Rumunii na jego terenie, w finale spotkałem się z Borysem. Jesteśmy kolegami z kadry narodowej, ale zdarzyło się, że musieliśmy tutaj się spotkać w ringu. I daliśmy dobrą walkę – powiedział Kajetan Bajzert.
 
Co ciekawe, aby było sprawiedliwie, o tym, który trener będzie sekundował naszym pięściarzom zadecydował rzut monetą. Kajetanowi Bajzertowi pomagał Tomasz Mróz, a Borysowi Płachcie – Dariusz Gumowski. Oczywiście najważniejsze, że wszystko odbyło się w bardzo dobrych relacjach.
 
Kajetan Bajzert jest brązowym medalistą Mistrzostw Europy młodzików z 2022 roku. W tym samym sezonie został Mistrzem Polski. Obydwa sukcesy odniósł w wadze do 70 kg.
 
- Start w Rumunii był moim kolejnym międzynarodowym turniejem, wcześniej też wygrywałem, poza ME, w których wywalczyłem brąz – przyznał młody pięściarz.
 
Triumfator “Dracula Open” jest wychowankiem Copacabana Konin. - Szybko zmieniłem klub na Zagłębie Konin i w nim zacząłem osiągać znaczące wyniki – dodał.
 
- Cieszę się, że wygrałem mocny turniej. Dalej ciężko trenuję i robię wszystko, żeby stawać na najwyższym stopniu podium wszystkich znaczących zawodów. Na co dzień jestem uczniem 1 klasy liceum ogólnokształcącego w Turku - mówił Kajetan Bajzert.
 
 
 
 

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.