12 medali polskich młodziczek w niemieckim Zinnowitz

- Na najwyższym stopniu podium stanęły: Gabriela Wawszczyk kat. 44 kg, Oliwia Wasiakowska 52 kg, Michalina Kotyza 60 kg i Judyta Andrukaitis 63 kg. Michalina Kotyza z BKS Smok Zabierzów wygrała aż trzy walki – z Andżeliką Pawlus i dwoma zawodniczkami niemieckimi. Wiedzieliśmy, że jest lepsza od zawodniczek gospodarzy, ale trochę obawialiśmy się o punktację, bo podczas zawodów było trochę kontrowersyjnych werdyktów – mówi Karolina Koszewska, trenerka reprezentacji młodziczek.

 

Po dwa zwycięstwa odniosły Gabriela Wawszczyk i Oliwia Wasiakowska, a jedno Judyta Andrukaitis.

 

- Srebro wywalczyła Maria Gorzelanna 46 kg i Antonina Hader 52 kg. Obie miały po jednej wygranej i jednej przegranej. Co ciekawe, Maria była jedyną naszą zawodniczką z rocznika 2009, pozostałe 2008. W finale stoczyła wyrównany pojedynek z rywalką z Niemiec – dodała wybitna nasza pięściarka Karolina Koszewska.

 

Po brązowe krążki w Niemczech sięgnęli Amelia Seydak 46 kg, Barbara Peryszewska 48 kg, Zuzanna Kowalkowska 52 kg, Anita Leniec 52 kg, Magdalena Lange 54 kg, Agata Tykwińka 60 kg.

 

- Nasze dziewczyny boksowały z Niemkami, Szwedkami i Ukrainkami. Ogólnie turniej mogę zaliczyć do udanych, polskie zawodniczki dały z siebie wszystko i żadna tanio skóry nie sprzedała. A widać było, że bardzo chciały wygrać. Muszę powiedzieć, że w trzech przypadkach zostaliśmy oszukani. Walki przegrane były równe, dziewczynom niewiele brakowało do zwycięstw. Wielkie podziękowania dla trenerów Hani Soleckiej i Przemysława Leńca, bez nich nie dałabym sobie rady, gdyż w drugi dzień zawodów mieliśmy walka po walce. Jestem bardzo wdzięczna wszystkim trenerom, którzy byli ze mną na turnieju. Sukces w Niemczech to ich duża zasługa – podkreśliła trenerka Karolina Koszewska.

 

W 2022 roku główną imprezą dla młodziczek i młodzików będą Mistrzostwa Europy w Turcji.