Dariusz Kochanowski: bardzo mocno trenujemy do Mistrzostw Europy

- Bardzo mocno trenujemy i sparujemy z Niemcami, a dojadą jeszcze Litwini i Łotysze – mówi Dariusz Kochanowski, trener juniorskiej reprezentacji Polski, która w COS OPO w Giżycku przygotowuje się do Mistrzostw Europy Juniorów w Budvie.

W Czarnogórze ma wystąpić 10 polskich naszych zawodników. - Od początku zgrupowania w giżyckim COS-ie jest z nami 10-osobowa kadra Niemiec, same „jedynki” z tego państwa. Dojadą jeszcze bokserzy z Litwy i Łotwy, również szykujący się do ME. To oznacza, że kilkudziesięciu uczestników turnieju mistrzowskiego stoczy od czwartku do soboty łącznie kilkaset rund sparingowych – powiedział szkoleniowiec Biało-Czerwonych.
 
Trenerzy Dariusz Kochanowski i Cezary Rzepnicki (asystent) nie ukrywają, że mają w „głowach” skład na rozpoczynające się 15 października Mistrzostwa Europy Juniorów.
 
- Zawodnicy przez wiele miesięcy pracowali na treningach, turniejach, w tym tak prestiżowych jak Mistrzostwa Świata U19 w Kielcach, na powołanie do kadry narodowej na Mistrzostwa Europy. Ale oczywiście pieczęć należy przystawić poprzez bardzo dobrą dyspozycję na ostatnich obozach – dodał Dariusz Kochanowski.
 
Szkoleniowcy mają dwie niewiadome, czy postawić w kategorii 60 kg na Bartłomieja Rośkowicza czy Pawła Sulęckiego, a w wadze 63,5 kg na Oliwiera Szota czy Jakuba Sulęckiego.
 
- Sobotnimi sparingami kończymy obóz w Centralnym Ośrodku Sportu w Giżycku, ale już 6 października wracamy tutaj na ostatnie zgrupowanie. 12 października jedziemy na badania pod kątem Covid-19 do Warszawy, a następnego dnia wylatujemy do Czarnogóry. Losowanie 14 października i od 15.10 walki eliminacyjne. Chłopaki są w dobrej formie, mają doświadczenie w największych imprezach mistrzowskich, więc jesteśmy dobrej myśli – przyznał trener Kochanowski.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.