Nikolas Pawlik: żałuję, że nie awansowałem do finału ME Kadetów

- Żałuję, że nie awansowałem do finału ME Kadetów. W półfinale czułem, że byłem lepszy od późniejszego złotego medalisty Bułgara Kristiyana Tsvetanowa – mówi Nikolas Pawlik (46 kg, LKS Myszków), brązowy medalista turnieju mistrzowskiego w Sofii.

Pod koniec roku, mimo pandemii koronawirusa, EUBC udało się zorganizować Mistrzostwa Europy Kadetów w Bułgarii oraz Mistrzostwa Europy Juniorów w Czarnogórze.
 
Podopieczny trenera Krzysztofa Szota, Nikolas Pawlik w półfinale ME przegrał po bardzo wyrównanej walce z Bułgarem Kristiyanem Tsvetanovem 0:5 (28-29, 28-29, 27-30, 28-29, 28-29).
 
- Taktykę zrealizowałem w stu procentach i jestem bardzo zadowolony z tej walki. Jeśli chodzi o werdykt do samego końca byłem przekonany, że to moja ręka powędruje do góry. Trenerzy też byli przekonani o moim zwycięstwie. A kiedy usłyszałem, że werdykt jest jednogłośny podniosłem swoje ręce w geście triumfu, ale niestety nie usłyszałem swojego nazwiska – powiedział reprezentant Polski.
 
15-letni Nikolas Pawlik (LKS Myszków) zapewnił sobie medal po zwycięstwie w walce ćwierćfinałowej z Petarem Arsovskim. Zawodnika z Macedonii Północnej pokonał 3:2 (29-28, 29-28, 29-28, 26-30, 27-30).
 
- Pojedynek ćwierćfinałowy z pięściarzem z Macedonii Północnej była trudniejszy od walki półfinałowej. Petar Arsovski to bokser leworęczny, a jak już się przekonałem takich zawodników nie spotykamy zbyt często. Na szczęście podołałem temu wyzwaniu i po trzech bardzo wymagających dla mnie rundach wyszedłem z tego pojedynku zwycięsko – zaznaczył.
 
W finale Kristiyan Tsvetanov wygrał z Rosjaninem Rasulem Magomedovem i został Mistrzem Europy Kadetów w wadze do 46 kg. – Oglądałem ten pojedynek i cóż mogę powiedzieć, szkoda, że zabrakło mnie w finale. Na pewno dalibyśmy z Magomedovem bardzo widowiskową i ciekawą walkę – dodał Nikolas Pawlik, który zaczął trenować boks przed 4 laty.
 
Do tej pory stoczył 40 pojedynków, z których wygrał 37, a przegrał tylko 3. Na polskich ringach młody bokser jest niepokonany. Jest 2-krotnym Mistrzem Polski.
 
- W finale ubiegłorocznych MP Młodzików w Łomży wygrałem z zawodnikiem KS Ziętek Team Kalisz Mateuszem Pędziwiatrem. Tamten pojedynek wygrałem przez rsc w pierwszej rundzie. Natomiast w niedawnej walce finałowej na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży – Mistrzostwach Polski Kadetów w Kraśniku wygrałem 5:0 z Sebastianem Kawulokiem z GUKS Carbo Gliwice – mówił.
 
- W 2021 roku będę miał okazję drugi raz zdobyć Mistrza Polski Kadetów. Od początku mojej przygody z boksem jest ze mną trener Krzysztof Szot, któremu bardzo dziękuję za trud włożony w mój rozwój sportowy. A co do idoli bokserskich, za styl walki oraz wszystkie osiągnięcia podziwiam Ukraińca Vasyla Lomachenko – powiedział Nikolas Pawlik.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.