Daniel Adamiec: tylko cieszyć się, że mamy takie gale boksu olimpijskiego

Jeden z najbardziej utytułowanych obecnych reprezentantów Polski Daniel Adamiec (-75kg) wygrał walkę z Chorwatem Jasimem Pasalaviciem podczas „Suzuki Boxing Night III” w Lublinie. – Tylko się cieszyć ze mamy możliwość walczyć na takich imprezach – mówi pięściarz RUSHH Kielce.

W wadze średniej doszło do dwóch bardzo ciekawych walk z udziałem zawodników kieleckiego klubu. Bartosz Gołębiewski przegrał z uznawanym w Chorwacji za wielki talent Gabrijelem Veocziciem 0:3, a następnie cegiełkę do ostatecznego wysokiego zwycięstwa Biało-Czerwonych dołożył Daniel Adamiec.
 
- Występ w Lublinie zaliczam do udanych, bowiem w większości zrealizowałem plan taktyczny ustalony z trenerem. Przeciwnik nie był wirtuozem, ale na pewno bardzo niewygodnym i nieprzewidywalnym bokserem. Gala na najwyższym poziomie organizacyjnym i tylko się cieszyć, że mamy możliwość walczyć na takich imprezach – powiedział Daniel Adamiec, złoty medalista Mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych, m.in. 2 razy wśród seniorów.
 
25-letni pięściarz nie ukrywał, że podobnie jak swój rówieśnik Bartosz Gołębiewski również bardzo chętnie skrzyżowałby rękawice z Gabrijelem Veocziciem.
 
- Początkowo miałem boksować z tym chorwackim przeciwnikiem, ale ostatecznie zapadła inna decyzja. Jeśli będzie w przyszłości możliwość, to chętnie spotkam się z Veocziciem. Widziałem jego wygraną walkę z rosyjskim Mistrzem Świata w Zagrzebiu i co do wyniku można polemizować… A co do mojego pojedynku z Pasalaviciem, wraz z trener Karnilau ustaliliśmy, że mam zabierać pole przeciwnikowi i dobrze pracować lewą ręką – dodał zawodnik RUSHH Kielce.
 
W klubie i reprezentacji Daniem Adamiec pracuje z Białorusinem Valery Karnilau i bardzo ceni tego szkoleniowca.
 
- Trener Korniłow to twardy wychowawca, ale znakomity szkoleniowiec. Motywuje nas do codziennej, ciężkiej pracy. Wiadomo już, że nie będzie najbliższych turniejów ze względu na pandemię, lecz normalnie trenuję, aby cały czas być w dobrej formie – przyznał uczestnik m.in. Mistrzostw Europy Seniorów Daniel Adamiec, który jest żołnierzem zawodowym.
 
Podczas poprzedniej Gali Boksu Olimpijskiego Suzuki Boxing Night II w Kielcach, w bezpośredniej walce Bartosz Gołębiewski wygrał z Danielem Adamcem. Rywalizują ze sobą o miejsce w kadrze narodowej.
 
- Na pewno dużo lepiej mi się walczyło w Lublinie niż w Kielcach – podkreślił Daniel Adamiec, który walczył m.in. w kwalifikacjach do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.