Bocskai Istvan Memorial: złoty medal Mateusza Polskiego!
W świetnym stylu nowy sezon rozpoczął Mateusz Polski (64kg). W węgierskim Debreczynie wygrał 3 walki i zdobył złoty medal tradycyjnego turnieju "Bocskai Istvan Memorial". Srebro zdobył Bartosz Gołębiewski (75kg).
Finałowym rywalem Mateusza Polskiego (Róża Karlino) był Irańczyk Moslem Machsoudimalamiri. Polak wygrał z nim 4:1.
- To była dobra walka! Werdykt 4:1, ale zwycięstwo zdecydowanie moje. Kibice zobaczyli wojnę na ringę. A w tej wojnie trzeba było pomyśleć, wygrał ten, który był mądrzejszy – mówi Mateusz Polski, który długo pauzował z powodu kontuzji, ale już wrócił do międzynarodowej rywalizacji i odniósł pierwszy sukces w 2019 roku.
- Mateusz Polski wypadł bardzo dobrze w całym turnieju, a dziś był lepszy od rywala w każdej rundzie. Szkoda porażka Bartka Gołębiewskiego z mańkutem z Kazachstanu, ale miejmy nadzieję, że za miesiąc czy dwa to nasz zawodnik wygra z tym przeciwnikiem – powiedział nowy trener reprezentacji Biało-Czerwonych Ireneusz Przywara, z którym w Debreczynie współpracował Tomasz Różański trener klubowy Mateusza Polskiego.
Bartosz Gołębiewski przegrał w finale z Kazachem Kulakhmetem Tursynbayem 0:5 i zdobył srebrny medal.
W przyszłym tygodniu Polacy walczyć będą w turnieju w bułgarskiej Sofii. Między innymi w kategorii 64kg wystąpi Damian Durkacz, podopieczny Ireneusza Przywary z Concordii Knurów. Jako jedyny wygrał 2 pojedynki w meczach z rosyjską kadrą młodzieżową podczas zakończonego 3-tygodniowego wysokogórskiego zgrupowania w miejscowości Terskol.